Spór o początki państwa polskiego - prof. Paweł Żmudzki, dr Grzegorz Pac, prof. Jacek Banaszkiewicz

221,664
597
Published 2016-10-12
Debata towarzysząca XX Festiwalowi Nauki w Warszawie [25 września 2016]

wszechnica.org.pl/wyklad/spor-o-poczatki-panstwa-p…

Początki państwa polskiego z uwagi na niedostatek źródeł historycznych są okryte tajemnicą. Są też przedmiotem dyskusji pomiędzy badaczami. Debata poświęcona interpretacji znanych przekazów pisanych oraz odkryć archeologicznych dotyczących tego okresu odbyła się podczas XX Festiwalu Nauki w Warszawie.

W dyskusji udział wzięli mediewiści z Instytutu Historycznego UW – prof. dr hab. Paweł Żmudzki oraz historyk prof. dr hab. Jacek Banaszkiewicz z Instytutu Historii UMCS, który wystąpił w zastępstwie nieobecnego archeologa prof. dr. hab. Przemysława Urbańczyka z Instytutu Archeologii UKSW.

Debatę rozpoczął prof. Żmudzki, który zreferował przekazy źródłowe opisujące genezę państwa polskiego oraz historię badań historycznych i archeologicznych poświęconych temu zagadnieniu. Zaczął od przytoczenia historii opisanych przez Gala Anonima, Wincentego Kadłubka, Dzierzwę i w „Kronice Wielkopolskiej”. Wymienione przekazy jako pierwszy poddał krytycznej refleksji Jan Kochanowski w swoim eseju „O Lechu i Czechu historyja naganiona”. Sformułował on tezę do dziś będącą fundamentem badań historycznych, że za wiarygodne można uznać jedynie te przekazy, które znajdują potwierdzenie w niezależnych źródłach. Kochanowski uznał w związku tym przekazy wymienionych wyżej kronikarzy za zmyślone. W jego ślady poszli XVIII-wieczni historycy, jak Adam Naruszewicz i Gotfryd Lengnich, którzy za pierwszego władcę Polski uznali Mieszka – pierwszego, o którym istnieją przekazy z niezależnych źródeł.

XX-wieczni badacze zaczęli – jak mówił prof. Żmudzki – „żałować przodków Mieszka” wymienianych w różnych kronikach. Wybitni mediewiści jak Henryk Łowmiański czy Gerard Labuda postawili hipotezy, że przynajmniej opisani przez Gala Siemowit, Lestek i Siemomysł istnieli naprawdę. Twierdzili, że pamięć dynastyczna w trzy pokolenia po Mieszku mogła je poprawnie zachować. Uzasadniali, że potęga państwa Mieszka nie mogła powstać znienacka. Wszystkie te hipotezy obaliła rewolucja w badaniach archeologicznych pod koniec ubiegłego wieku. Datowanie radiowęglowe pozwoliło ustalić, że najwcześniejsze pozostałości grodów w Wielkopolsce pochodzą dopiero z końca IX w. Nasilony proces budowy można zaś datować najwcześniej na lata 20. i 30. X w. Drugim etapem rewolucji była praca prof. Banaszkiewicza poświęcona trzem pierwszy rozdziałom kroniki Gala [„Podanie o Piaście i Popielu. Studium porównawcze nad wczesnośredniowiecznymi tradycjami dynastycznymi”, 1986]. Wykazał on, że opisani w niej przodkowie Mieszka są elementem konstrukcyjnym mitu dynastycznego, w związku z czym nie można ich traktować jako postaci istniejących w rzeczywistości.

Prof. Banaszkiewicz żartował, „że nie chciał odbierać Polakom Siemowita, Lestka i Mieszka”. Wyjaśnił jednak, że nawet gdyby wymienione przez Gala postacie istniały, to opisująca je legenda nie liczy się z realiami i powstała w określonym celu. Świadczą o tym źródłosłowy imion jej bohaterów. Siemowit odwołuje się do ziemi, Lestek od sprytu, Siemowit do rodu. Stanowią odzwierciedlenie cech, jakie chcieli sobie nadać jej twórcy.

Dr Grzegorz Pac., który zamknął pierwszą część dyskusji, zwrócił uwagę, że nie wspomniano dotychczas o „chrzcie Polski” jako konstytutywnym punkcie polskiej państwowości. Jak podkreślił, tradycja ta obecna jest w polskiej historiografii od czasu Jana Długosza. Przypomniał spór w tysięczną rocznicę chrztu, kiedy Kościół katolicki i władze komunistyczne hucznie celebrowały jubileusz – jako początek chrystianizacji lub początek państwa polskiego. Tegoroczne obchody były pozbawione ówczesnej temperatury. Co charakterystyczne – jak zauważył mediewista – wyrażeniu „chrzest Polski” powszechnie zaczął towarzyszyć przedrostek „tak zwany”. Historyk podkreślił słuszność takiego sformułowania, bowiem „chrzcić można ludzi, nie państwa”.

Kolejną część debaty poświęcono dyskusji, czym było państwo Mieszka i jakie czynniki sprzyjały jego ugruntowaniu. Rozpoczynający tę część dyskusji prof. Banaszkiewicz podkreślił, że Polacy powinni być dumni z wyjątkowości swego państwa. Jak zaznaczył historyk, powstało ono samodzielnie na „najgłębszej prowincji”, gdzie nie sięgały wpływy ówczesnych potęg europejskich. Według prof. Banaszkiewcza jego ugruntowanie było odpowiedzią na zwrócenie się kierunku niemieckiej ekspansji na wschód.

Znajdź nas:
youtube.com/c/WszechnicaFWW/
www.facebook.com/WszechnicaFWW1/
anchor.fm/wszechnicaorgpl---historia
anchor.fm/wszechnica-fww-nauka
wszechnica.org.pl/

#festiwalnauki #mieszko #chrzest #chrzestpolski #historia

All Comments (21)
  • Oglądam wielokrotnie ten wykład. Pomimo upływu 6 lat od publikacji na YouTube wciąż wracam
  • @Fan-Tomas
    prof. Banaszkiewicz gawędziarz-profesor ,to super chciałbym mieć takiego profesora na studiach.. obrazowo przekazuje wiedzę i pozazdrościć studentom kontaktowy uczony takich jest niewielu
  • Dziękuję za opowiedzenie ulubionych seriali TV Pana Profesora, znajomości motoryzacji.
  • @kingabios3276
    i o co te wojny i po co? komu one potrzebne , od tego zacznijmy. Gdy w podstawowej komórce społecznej jaka jest rodzina i ojciec zaczyna awantury bije i pije terroryzuje... nikt nie mówi, że jest waleczny i mądry i szlachetny i że terroryzuje w słusznej sprawie. Potem idziemy do szkoły i zbieramy informacje na temat historii uczy nas się waleczności, dumy...tak naprawdę awanturnictwa a z drugiej strony temperuje i gani i za wzór podaje inne narody na uwadze mam tu szczególnie NIEMCY, ale czego to uczy ? żeby komuś porządnie spuścić w... l okraść i wtedy masz szacunek. totalne rozdwojenie jaźni i tacy są u władzy i takich inteligentów ma ten świat ludzi jako swoich mentorów. Kompletnie zidiociały świat ludzi
  • Gadają jakby dostali dotację unijną. Sam Gal Anonim żył w czasach Piastów i dla mnie jest proste że królowie znali swoich przodków, myślę że -300 lat to śmiało można mówić że większość rzeczy będzie się zgadzać, samych źródeł na pewno było kiedyś więcej, ludzie kiedyś nie mieli telewizji i opowiadali sobie jak było, ja sam o swojej rodzinie znam sprzed 2 wieków historie co się działo a królem nie jestem.
  • Bardzo ciekawe spotkanie. Warto zawsze przypomnieć sobie skąd nasz ród...dziękuję
  • @czetnik1
    Bardzo mi się podobały wypowiedzi uczonych głów. Wielu próbowało, a Mieszkowi się udało.
  • @bork6254
    Bardzo dobra dyskusja! Otwarte umysły, szerokie horyzonty, duża wiedza. Umieszczenie powstania państwa Polskiego w kontekście polityki wschodniej ówczesnych Niemiec dla mnie trochę nowe i bardzo ciekawe.
  • @jannowak2516
    Ci państwo opowiadają bajki ze państwo powstało z niczego, w tym czasie teren Wielkopolski był mocno wylesiony z silnym rolnictwem, cesarz był pod wrażeniem jak był u Chrobrego,tego się nie zrobiło w ciągu pokolenia,że po 30 latach Chrobry mógł w stanie być w Kijowie i Magdeburgu
  • @zgieria
    Ludzie! Czy nie lepiej jest wysłuchać różnych punktów widzenia i samemu wyciągnąć wnioski niż zarzucać sobie kłam i złe intencje?
  • @Jotraa
    to wcale nie jest ani dobrze, ani w porządku, kiedy naszej własnej historii nauczają nas nie-słowianie, czy nawet farbowani "Polacy"...
  • Skoro w polinezyjskich kulturach nieznających pisma potrafiono przechować pamięć kilkudziesięciu przodków wstecz, to zapamiętanie kilku prostych imion, i to zaledwie sześć pokoleń wstecz, a gdyby cofnąć się aż do Popiela, to tylko dziewięć, nie przekraczało w średniowieczu zdolności nikogo w Polsce, „chyba że jakichś matołków” – pisał wybitny mediewista prof. Karol Buczek
  • @arturart4178
    Z całym szacunkiem – jak można bredzić, że nie ma dowodów państwowości przed Mieszkiem. Jest pełno stanowisk archeologicznych które dowodzą istnienia organizacji. Pełno mniejszych i większych ośrodków. Bitwa nad rzeką Tollense czyli rzeką Tołężą, która rozegrała się ok. 1500 lat p.n.e. W  okresie, kiedy rozegrała się bitwa nad Tołężą, ziemie te były pograniczem kultur nordyckich i unietyckiej/łużyckiej, czyli kultury obejmującej dzisiejszą Polskę (Wisła i Odra), wraz z fragmentem wschodnich Niemiec, od Pomorza Zachodniego do Saksonii (chodzi o te części Niemiec, gdzie sięgała później kultura słowiańska), na wschodzie sięgając części Wołynia.  Była to jedna z największych bitew tamtych czasów. Porównywana jest z wojną o Troję. Badania DNA zębów poległych, ujawniły materiał genetyczny z Włoch, z Polski oraz ze Skandynawii. Skala tej bitwy koresponduje z wyjątkowością kultury unietyckiej, która narodziła się w Europie Środkowej tysiąc lat przed bitwa nad Tołężą. Należący do kultury unietyckiej połabski Dysk z Nebry sprzed 4000 lat zawierał pierwszą znaną mapę nieba, zgodnie z dzisiejszym stanem wiedzy wyprzedając najstarsze odkrycia potwierdzające wiedze astronomiczną Babilończyków o tysiąc lat. Zatem pytam ponownie - jak można tak bredzić? Czy Panowie historycy w ogóle interesują się archeologią, czy dopóki nie zostaną wykopane jakieś kroniki spisane {oczywiście po łacinie bo inaczej nie zrozumiecie} na łuszczynkach z kory brzozowej to historycy będą mieli archeologię w głębokim braku zainteresowania. Twierdzicie, że państwo polskie powstawało na głębokiej prowincji - jesteście ignorantami. Geografia i geopolityką są zawsze aktualne, niezależnie od czasów.
  • @mojkanal1618
    Fascynujace informacje. Przeciez poczatki Polakow i Polski, czyli nasze korzenie, powinny byc dokladnie zbadane. Takie zjawiska jak jezyk i ludzie z poczuciem wspolnoty nie biora sie z prozni ale tworza sie przez wiele generacji. To oznacza, ze na pewno "Polacy" jako wspolnota juz byli na tych ziemiach od wielu pokolen. Kocham Polske i jestem dumny i szczesliwy z moich korzeni.
  • @a.n.416
    Panie doktorze Pac. Czasem potrzebuje Pan 5 zdań by wyrazic myśl dająca sie zawrzeć w jednym zdaniu.
  • @robertciba1736
    ciekawy "wykład" szkoda że niewiele wnosi w poznanie Polskiej historii. Mamy tu do czynienia z klasycznym "uczelnianym" towarzystwem wzajemnej adoracji .Panowie mają poczucie wyroczni i wszystko czego nie napisali sami albo ich koledzy z tej albo innej uczelni nie jest warte nawet zastanowienia . Natomiast dla tych którzy myślą logicznie to co panowie opowiadają jest uczelnianym dogmatem a nie szukaniem prawdy
  • @2.35
    Kto zauważył spór?
  • @hanarafa1
    Mieszko był geniuszem nie dlatego, że budował grody, ale potrafił prowadzić politykę zew. i wew tak aby budowała potęgę swojej wizji potęgi
  • @karpik2588
    Jedyne co zrozumiałem z tych wywodów to to , że nie znamy historii Polski przed Mieszkiem I bo nie ma wiarygodnych przekazów. To gdzie się podziały ja się pytam ?
  • @wojtekk911
    "średnio zdolny Anglik" to jakiś przytyk do Normana Daviesa ?